Jak pisać?

Jak pisać?

#1
Zwracam się do biegłych w piśmie. Kiedyś nazwy i skróty pododdziałów i oddziałów pisano małymi literami np.: 7 batalion radiotechniczny (7 brt), a od związków taktycznych wzwyż dużymi np.: 4 Brygada Radiotechniczna (4 BRt). Teraz spotyka się różne dziwne stwory np.: kropka po cyfrze. To jak właściwie powinno być ?

Re: Jak pisać?

#2
Cześć.
Zgodnie z zasadami pisowni, skróty podchodzące od nazw oddziałów i pododdziałów zapisywane są małymi literami. Skróty nazw związków taktycznych i wyższych (związki operacyjne, operacyjno-strategiczne oraz strategiczne) zapisywane są wielkimi literami.

ba – bateria artylerii,
bpont – batalion pontonowy,
bp – batalion piechoty,
dlb – dywizjon lotnictwa bombowego,
da – dywizjon artylerii,
do – dywizjon ogniowy,
paplot – pułk artylerii przeciwlotniczej,
par – pułk artylerii rakietowej,
pcz – pułk czołgów,

BAC – brygada artylerii ciężkiej,
BAH – brygada artylerii haubic,
BArt – brygada artylerii,
BMoźdz – brygada moździerzy,
BPanc – brygada pancerna,
DZmech – dywizja zmechanizowana,
DP – dywizja piechoty,
DPanc – dywizja pancerna,
DLM-Sz – dywizja lotnictwa myśliwsko-szturmowego

APanc – armia pancerna,
FOW – flotylla obrony wybrzeża,
ALot – armia lotnicza.

Co do pisowni liczebników porządkowych, zasada jest następująca:
Liczebnik porządkowy, to tradycyjna nazwa przymiotnika odliczebnikowego, wskazującego pozycję (położenie) przedmiotu w określonym szeregu przedmiotów, np. czwarty, piętnasty.
Po cyfrach arabskich oznaczających liczebniki porządkowe stawiamy kropki, np. na 10. (na dziesiątym) piętrze; w 3. (w trzeciej) osobie, po raz 7. (po raz siódmy). Kropka po liczebniku może zostać opuszczona, jeśli z kontekstu jednoznacznie wynika, że użyty został liczebnik porządkowy, np. Chodzę do 8 klasy. Po cyfrze oznaczającej datę nie daje się kropki, gdy nazwa miesiąca została zapisana słownie: 7 kwietnia, 17 maja (nie: 7. kwietnia, 17. maja).

Dotychczas w skrótach oraz pełnych nazwach związków, oddziałów i pododdziałów wojskowych nie stosowano kropki, ponieważ z kontekstu jednoznacznie wynika, iż mamy do czynienia z liczebnikiem porządkowym. Czytając skrót 20 DPanc większość z nas rozumie, że chodzi o dwudziestą dywizję pancerną, a nie o dwadzieścia dywizji pancernych. Jednak ostatnio młodzi znawcy języka polskiego, którzy zaczęli pracować jako redaktorzy oraz korektorzy, narzucili nowy styl pisania i kropka pojawia się wszędzie. Ja jestem za tradycyjną pisownią i uważam, że śmiało można pisać 2 Warszawska Dywizja Zmechanizowana lub 2 WDZmech, nie popełniając błędu językowego.

Pozdrawiam
Witek

Re: Jak pisać?

#3
Witold wyczerpująco odpowiedział na większość Twoich wątpliwości. Pozostała jedynie kwestia pisowni pełnych nazw pododdziałów i oddziałów. Zgodnie z regułami polskiej ortografii wszelkie nazwy własne, w tym indywidualne (jednostkowe) nazwy jednostek piszemy wielkimi literami. Użycie małych liter w odniesieniu do pododdziałów i oddziałów być może wynika z błędnego rozwinięcia zapisywanych małymi literami skrótów . Jest też jednak możliwe drugie źródło takiej praktyki. Nie wiem, czy zwróciłeś na to uwagę, ale w starszych publikacjach wszystkie nazwy były pisane wyłącznie przy użyciu małych liter. Dotyczyło to nie tylko pododdziałów i oddziałów, ale też związków taktycznych i operacyjnych (do szczebla frontu). Tego typu zapis powszechnie można spotkać choćby w dokumentach z czasu wojny opublikowanych w zbiorze „Organizacja i działania bojowe Ludowego Wojska Polskiego w latach 1943-1945”. Pierwszy przykład z brzegu, ze str. 210:
„[...] w skład 3 armii włączyć następujące jednostki:
10 brygadę artylerii ciężkiej 152 mm,
11 brygadę artylerii przeciwpancernej,
4 dywizję artylerii przeciwlotniczej,
5 pułk moździerzy [...]”
Ewidentnie jest to efekt przeniesienia do polskich dokumentów zasad pisowni obowiązujących w j. rosyjskim. Tam wielkie litery w nazwach jednostek stosuje się jedynie w odniesieniu do nazw wyróżniających lub odznaczeń, np. 4-я гвардейская танковая Кантемировская ордена Ленина Краснознамённая дивизия. Oczywiście w czasie wojny nikt się specjalnie nie przejmował normami pisowni i stąd powszechnie przejęto zasady rosyjskie, choć w części dokumentów, np. w tych dotyczących nadania miana i odznaczenia jednostkom występują już nazwy zgodne z polską ortografią, np. na s.366: "8 Samodzielny Kołobrzeski Batalion Saperów".

Jeszcze kilka słów nt. kropki po liczebniku porządkowych. Jak podał Witold, jej użycie po cyfrach arabskich jest uzasadnione wtedy, kiedy z kontekstu nie wynika czy mamy do czynienia z liczebnikiem głównym czy porządkowym. W przypadku używania pełnych nazw takich wątpliwości nie ma, gdyż pisząc je wielkimi literami wiadomo, że mamy do czynienia z nazwą własną. Inaczej może być w przypadku skrótów. Przykładowo w zdaniu "1 bp przy wsparciu 1 dywizjonu 1 palu dwoma kompaniami przeprowadził zwiad bojem" bez szerszego kontekstu nie wiadomo czy chodzi o jeden batalion piechoty, czy 1 Batalion Piechoty. Wtedy kropka lub jej brak może mieć znaczenie. W innych wypadkach stosowanie kropki jest co najwyżej nadgorliwością.
Podsumowując w pełni przychylam się tu do zdania Witolda - w nazwach jednostek wojskowych nie trzeba z zasady używać kropek po numerze.

Pozdrawiam
Przemek

Re: Jak pisać?

#4
Witam,
jestem bardzo zadowolona i usatysfakcjonowana, że pojawił się w powyższych postach Panów: Witolda Muszyńskiego i Przemysława Gurgurewicza, temat poprawnej pisowni w odniesieniu do stosowania wielkich liter w nazwach jednostek. Wielokrotnie spotykałam się z krytycznymi i kąśliwymi uwagami osób „wojskowych” lub osób pozostających w orbicie wojska, dotyczącymi pisowni nazw własnych jednostek poniżej szczebla brygady. Wątpiąc w swoją wiedzę licealną i uniwersytecką, postanowiłam jakiś czas temu, poszukać potwierdzenia właściwego stanu rzeczy. Informacje, które otrzymałam z Poradni Językowej Instytutu Języka Polskiego Uniwersytetu Śląskiego, z Instytutu Języka Polskiego Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Adama Mickiewicza i Rady Języka Polskiego przy Polskiej Akademii Nauk były takie same i jednoznaczne: nazwy własne jednostek należy zawsze pisać wielkimi literami. Niestety moi krytycy i „docinacze”, którym starałam się pomóc w zrozumieniu, że Ziemia jest przecież „okrągła”, w dalszym ciągu uważają, że Ziemia jest oczywiście „płaska”, że ustawa o języku polskim i wagon słowników języka polskiego niech tam sobie będą, że reguły pisowni i ortografii owszem, może i są, ale „we wojsku” porządek musi być. I każdy pułk, batalion, eskadra, kompania, bateria czy dywizjon „trzeba pisać” z małej litery.
Problem poprawnej pisowni nazw jednostek, niestety nie dotyczy jedynie starszych publikacji lub dokumentów archiwalnych z lat 40-tych lub 50-tych. Pomimo, że od końca wojny minęło już prawie 70 lat, to poprawna pisownia pełnych nazw jednostek nadal szwankuje w publikacjach drukowanych jak i w zasobach internetu. Fajnie byłoby, zarzucić wreszcie „wojenne” praktyki i przestać siać ortograficzne zgorszenie. Dla ilustracji kilka przykładów, przed sekundą zaczerpniętych z polskiego serwisu:
patrz: struktura 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej:
http://www.jednostki-wojskowe.pl/index. ... &Itemid=45
patrz: struktura 21 Brygady Strzelców Podhalańskich:
http://www.jednostki-wojskowe.pl/index. ... &Itemid=27
patrz: struktura (ostatni skład dywizji z lat 2010-2011)
http://www.jednostki-wojskowe.pl/index. ... &Itemid=27
Ilość gości, wg. wskazań licznika wizyt z godziny 17:15 - 1 261 638 osób, to moim zdaniem wyśmienity wynik, świadczący o popularności serwisu, jak również o wysokim poziomie zawartych w serwisie treści. Pozostaje jedynie szybka korekta w kilkudziesięciu miejscach (no, może troszkę więcej) i będzie wzór 
W pełni zgadzam się z wykładnią dotyczącą skrótów, liczebników i kropek przedstawioną przez Pana Witolda i Pana Przemysława – krótko, zwięźle i na temat. Moje uznanie.
Serdecznie pozdrawiam
Magda Milewska

Re: Jak pisać?

#5
Pani Magdo,

Jako właściciel strony http://www.jednostki-wojskowe.pl dziękuję za zwrócenie uwagi, po prostu przeoczyłem te "małe" litery w jednostkach i dziś wieczorem poprawię.

Chodzi o to że z tymi "małymi"/"WIELKIMI" literami jest krótko mówiąc bałagan.

Dlaczego? Otóż w wielu dokumentach gdzie nie pisze się nazwy własnej, używano często na KAŻDYM szczeblu WIELKICH liter. Żeby nie być gołosłownych przesyłam kawałek takiego archiwalnego dokumentu z lat 70-tych gdzie wprowadzano zmiany do etatów, tutaj nazwy nie są napewno nazwami własnymi w takim sensie jak nazwa jednostki, to są po prostu nazwy oddziałów/pododdziałów - jednak pisane wszystko jest WIELKIMI literami.

Obrazek
pozdrawiam Jacek
http://www.jednostki-wojskowe.pl

Re: Jak pisać?

#6
Witam Panie Jacku.
Bałagan, bałaganem. A zasady, zasadami. Żyjemy w II dekadzie, I stulecia, XXI wieku. Skoro w latach 40-tych, 50-tych, 60-tych, 70-tych i zapewne 80-tych ubiegłego wieku, pisano w WP i o WP w sposób dowolny i najczęściej niewłaściwy, to może potraktujmy te złe przykłady jako temat zamknięty. Kto, gdzie i jak napisał w XX w., czy z małej czy z wielkiej litery nie ma dzisiaj najmniejszego znaczenia. Skoro aktualny oficjalny wizerunek godła przewiduje złotą koronę na głowie orła, to ta sama złota korona jest widoczna na wszystkich godłach państwowych od przysłowiowego Bałtyku po przysłowiowe Tatry. I analogicznie jest przecież w kwestiach reguł ortograficznych języka polskiego – bez wyjątków dla kolejarzy, krawców czy fizyków jądrowych. Poprawne stosowanie reguł powinno być standardem, a ich niestosowanie to chyba nie jest żadnym bałaganem, tylko ...... .......... . I raczej nie powinno się usprawiedliwiać takiego stanu rzeczy i nie tłumaczyć np. związkami etymologicznymi z językiem np. starosłowiańskim, lub branżową, zawodową manierą. Proszę sobie wyobrazić sytuację w której ja, Magda Milewska zwracam się z pisemną prośbą do dowódcy półku, Pana Półkownika XXX. To przecież już osoby pracujące w sekretariacie czy w kancelarii tarzałyby się ze śmiechu i na nic by się zdały moje tłumaczenia o dziedzicznej, nabytej albo wtórnej dysortografii. I na koniec pozytywne przykłady drukowane. Publikacje książkowe: „16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana im. Króla Kazimierza Jagiellończyka.” wyd. III - Kazimierza Czernikowskiego; „11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego. Zarys dziejów.” – Wiesława Chłopka; „21 Brygada Strzelców Podhalańskich im. gen. bryg. Mieczysława Boruty – Spiechowicza. 1993-2013. 100 lat formacji górskich Wojska Polskiego.” – Artura Surmacza, czyli razem 1150 stron zwartego druku. We wszystkich wymienionych pozycjach autorzy zgodnie stosują wielkie litery w nazwach jednostek i poszczególnych pododdziałów wymienianych w tekstach. Czyli jednak można ! Wprawdzie kondycja naszej armii nie poprawi się, a tzw. obronność państwa nie wzrośnie, na skutek właściwego stosowania wielkich liter czy małych liter, ale jest szansa, że będzie się przyjemniej o wojsku pisać i to co zostało napisane, czytać.
Pozdrawiam
Magda

Re: Jak pisać?

#7
To jak pisać (np. skróty) ? :|

3 Bateria Armat (3 BA?)
3 Brygada Artylerii (3 BA?)
3 Batalion Radiotechniczny (3 BRT?)
3 Brygada Radiotechniczna (3 BRT?)
3 Drużyna Lekkich Moździerzy (3 DLM?)
3 Dywizja Lotnictwa Myśliwskiego (3 DLM?)

Re: Jak pisać?

#8
No to chyba dosyć proste ...

3 Bateria Armat (3 BA?) wg mnie chyba ba (z tym że samo "b" to generalnie batalion więc by nie pasowało, a spotkałem się z tym że bateria sama w sobie to "ba")
3 Brygada Artylerii (3 BA?) wg mnie BA
3 Batalion Radiotechniczny (3 BRT?) wg mnie brt
3 Brygada Radiotechniczna (3 BRT?) wg mnie BRt
3 Drużyna Lekkich Moździerzy (3 DLM?) wg mnie drlm (z tym że nigdy nie spotkałem się ze zwrotem lekkich moździerzy)
3 Dywizja Lotnictwa Myśliwskiego (3 DLM?) wg mnie DLM
pozdrawiam Jacek
http://www.jednostki-wojskowe.pl

Re: Jak pisać?

#9
Oczywiście, że nie ma Lekkich Moździerzy – tak może niefortunnie wymyśliłem, aby mi skrót pasował. Moździerze raczej są wagowo ciężkie, szczególnie płyty oporowe. Czyli w skrótach wracamy do małych liter??

Re: Jak pisać?

#10
No w skrótach jest raczej wszystko jasne:

- drużyna = dr
- pluton = pl
- kompania = k
- bateria = ba
- klucz = kl
- batalion = b
- dywizjon = d
- eskadra = e
- pułk = p
- brygada - B
- dywizja - D
- korpus - K
- armia - A

Możliwe że pominąłem jakieś formy pododdziałów, ale wszystko poniżej brygady z małej (w skrótach), i im niżej tym większe rozwinięcie skrótu, np. nie może pluton mieć tylko "p" bo to ma już pułk, dlatego używa się "pl". Są jednak pewne wyjątki np. Baza = B i brygada = B. Trochę to niestety nie dopracowane ale tak jest.
pozdrawiam Jacek
http://www.jednostki-wojskowe.pl