No właśnie - w specjalnym numerze magazynu "Special Ops", poświęconym właśnie jednostkom specjalnym WP do 1990 roku:
https://www.special-ops.pl/artykul/z-ostatniej-chwili/103154,numer-specjalny-special-ops
jest informacja, że wszystkie 3 kompanie specjalne Okręgów Wojskowych w czasie "W" miały działać w dalszym ciągu jako kompanie.
Tymczasem w materiałach dostępnych na forum o LWP w UW (zasób do pobrania) - o strukturach mobilizowanych na wypadek wojny, jest informacja, że kompanie specjalne Pomorskiego i Śląskiego OW miały być rozwijane do wielkości batalionów specjalnych (kompania w Warszawskim OW, i tak mocno skadrowana, miała pozostać tylko kompanią).
Kto ma rację? - bliżej nieznany autor w "Special Ops" (najwyraźniej piszący pod pseudonimem "J. West") czy autor materiału na Forum?
Skądinąd forumowe info o rozwijaniu kompanii w bataliony współgra z dostępnymi informacjami o analogicznych jednostkach specjalnych CSRS i NRD:
- w NVA czasu "P" były 2 okręgowe kompanie, rozwijane do wielkości batalionów;
- w CSLA w 22. pułku/brygadzie pow-des, gdzie dawne kompanie armijne zgrupowano w 3. batalionie, tenże batalion był rozdzielany i wystawiał dwa bataliony dla dwóch armii wystawianych w Zachodnim OW (1. i 4.).
Węgrzy mieli jeden batalion specjalny/pow-des, Bułgarzy oprócz samodzielnej brygady mieli wystawiać też po 1 batalionie dla każdej ze swoich 3 armii.
Dla odmiany w AR każda armia miała tylko po kompanii, ale za to w ZGW i okręgach wojskowych były brygady (częściowo skadrowane, ale nie wszystkie).
Dlatego moje pytanie: jak to było z tymi kspec Pomorskiego i Śląskiego OW na czas "W"?