Może kogoś to zainteresuje . Zawsze mogę wykasować jakby co.
Dzisiaj troche zdjęć z lat 2007-2008 , dot. utylizowania amunicji do armat czołgowych 100mm. Ponieważ ta amunicja stała się zbędna. Część była chyba przeterminowana. Było tego chyba coś około miliona szt. W OBD SW był zainstalowany moduł rozbrajania tej amunicji z odzyskiem wszelkich materiałów składowych włącznie z trotylem wytapianym przegrzaną parą wodną. Zapalniki chyba tylko były niszczone metodą wybuchową. Bo zapalnika rozłożyć się nie da (
Jednak OBU nie dokończyło tego dzieła. Ktoś ( ktuś...) podkupił tę robotę ( 2008 rok chyba) i cały moduł zniknął z OBU. A praca szła sprawnie na 2 zmiany , ludzie profesjonalnie wyszkoleni.
Jednej rzeczy nie znam. Co robiono ze skorupami pocisków OF i innych - które były bezpiecznym złomem- ale groźnie wyglądającymi .
W PRL- nie wolno było tego oddawać do hut - do przetopu. Topiono w przepastnych bagnach poligonowych.
Pierwiastek Fe wracał do natury.
Za wyjątkiem pierścieni wiodących i uszczelniających z czystej miedzi. Te łatwo się usuwało z pocisków.